PRZEPISY

Skrzydełka po chińsku:

Składniki:

1,5 kg skrzydełek

4 łyżki miodu

4 łyżki oleju słonecznikowego

7 łyżek sosu sojowego lub sojowo-grzybowego ciemnego

czosnek świeży lub granulowany

2 kostki rosołowe z kurczaka

750 ml gorącej wody

Instrukcje:

Umyj skrzydełka i upewnij się, że nie mają żadnych piórek. Rozkrój je na połowę (pałeczki i ta część z końcówką skrzydełka). Wrzuć je do gorącej wody i gotuj na wolnym ogniu około 20 minut - mają być sprężyste i nie do końca ugotowane.

W tym samym czasie do gorącej wody wrzuć rosołki i rozmieszaj je, aż się rozpuszczą.

Na głęboką patelnię wlej olej, zgnieć czosnek (do smaku, ja dodaję 4 spore ząbki), lekko zarumień i dodaj miód. Smaż aż uzyskasz pianę (to miód się spieni). W tym momencie wrzuć ugotowane skrzydełka na patelnię i porządnie wymieszaj, żeby dobrze wszedł w nie aromat miodu i czosnku. Dopiero teraz dolej sos sojowy, oblewając wszystkie skrzydełka. Wymieszaj je, aby nabrały koloru i nie martw się, jeśli są jasne - ściemnieją podczas gotowania. Teraz wlej rozrobione rosołki, ponownie porządnie wymieszaj i przykryj pokrywką. Wszystkie skrzydełka powinny być przykryte sosem - mogą delikatnie wystawać, ale idea jest taka, żeby się moczyły i nasiąkły aromatem i smakiem.

Gotuj około 30 minut na wolnym ogniu. Będą gotowe, kiedy będą miękkie i nasączone sosem.

Podawaj z ryżem polanym sosem ze skrzydełek.

Makaron z krewetkami

Składniki (porcja dla 3 osób)

150g makaronu penne

1 opakowanie krewetek koktajlowych (mogą być również królewskie)

1 opakowanie małej śmietany 18%

0,5 natki pietruszki

3-5 ząbków czosnku

1 średnia cebula

2 łyżki oleju słonecznikowego

pieprz i sól

chilli (np. takiego w butelce)

Instrukcje:

Ugotuj makaron al dente. Na rozgrzaną patelnię polaną olejem wrzuć posiekaną drobno cebulę. Po kilku minutach, kiedy lekko się zeszkli, dodaj wyciśnięty czosnek (może być też drobno posiekany). Przesmaż trochę, żeby razem się zeszkliły. Wrzuć krewetki, wymieszaj, żeby przeszły czosnkiem i cebulą, następnie dodaj drobno posiekaną pietruszkę. Smaż aż czosnek lekko się przypiecze (uważaj, żeby nie przykleił się do patelni). Dorzuć śmietanę, chilli i porządnie wymieszaj. Smaż na wolnym ogniu przez ok. 5-6 minut. Dorzuć ugotowany makaron i kontynuuj smażenie, aż makaron przejdzie smakiem i zapachem. Dla smaku dodaj sól i świeżo zmielony pieprz.

Możesz udekorować listkami pietruszki.

Gotowe!

Możesz podać z pieczonym chlebem czosnkowym - świetnie się komponuje.

Tortelloni z sosem pomidorowym z parówkami

Składniki:

1 opakowanie tortelloni (ja używam z serem i szynką, boczkiem i kurczakiem, albo z pikantnym kurczakiem)

1 średnia cebula

2 ząbki czosnku

1 puszka pomidorów

2-2,5 parówki (ja używam takich pseudo-parówek angielskich - patrz zdjęcie)

1 łyżka oleju słonecznikowego

chilli

Instrukcje:

Na rozgrzany na patelni olej wrzuć drobno posiekaną cebulę, mieszaj aż uzyskasz jasnozłoty kolor, nie pozwól, żeby się przypaliła albo za bardzo podsmażyła. Następnie dorzuć rozgnieciony czosnek i smaż przez kilka minut na wolnym ogniu, żeby smaki i zapachy zdążyły się połączyć.

Zalej cebulę i czosnek pomidorami z puszki i długo gotuj na wolnym ogniu, żeby pomidory całkiem rozmiękły i przeszły zapachem i smakiem. Dorzuć chilli, pieprz, sól do smaku.

Ugotuj lub podgrzej w miktofali parówki. Pokrój na małe kawałeczki (plasterki albo połówki plasterków, w zależności od wielkości parówek). Wymieszaj dokładnie i gotuj na wolnym ogniu przez kolejne kilka minut.

Ugotuj tortelloni według przepisu podanego na opakowaniu (moje potrzebują ok. 3 minut).

Na miseczkę wysyp tortelloni, a na wierzch nałóż kilka łyżek sosu.

Naleśniki

Składniki:

1 szklanka mleka

1 szklanka wody

1,5 szklanki mąki

2 jajka

2 łyżeczki drobnego cukru (opcjonalnie)

1 łyżka oleju

Instrukcje:

Do sporej miski wlej wodę i mleko. Przesiewając sitkiem mąkę, mieszaj dokładnie masę tak, aby nie było żadnych grudek. Wbij jajka, cały czas mieszając. Przy zachowaniu proporcji 1:1:1,5 konsystencja powinna być odpowiednia. W razie potrzeby dosyp mąki lub dolej mleka. Na sam koniec dolej łyżkę oleju - dzięki temu nie musisz używać oleju na patelni.

Masę wlej na gładką patelnię i rozprowadź płynnymi, kolistymi ruchami po całej powierzchni. Smaż każdąz ze stron około 30-40 sekund na średnim ogniu - ja zawsze czekam, aż masa przestanie być 'mokra' i stężeje, zanim obrócę naleśnika na drugą stronę.

Podawać z czymkolwiek - miodem, syropem klonowym, Nutellą, dżemem, serkiem homogenizowanym, owocami, twarogiem... itd. :)

Placki z jabłkiem

Składniki:

2 szklanki mleka

2,5 szklanki mąki

1 jajko

cukier

2 jabłka

cynamon (opcjonalnie)

Instrukcje:

Do sporej miski wlać mleko, wbić jajko i wymieszać. Powoli, cały czas mieszając, wsypać mąkę (można użyć sitka - będzie łatwiej). Konsystencja ma przypominać gęstą śmietanę. Posłodzić do smaku. 3 łyżeczki były wystarczająco słodkie dla moich chłopców. Jabłka umyć, obrać i pokroić w kostkę (wg uznania - można zetrzeć, pokroić w talarki, grubą lub drobną kostkę - ja lubię średnią), posypać cynamonem (niekoniecznie, ale dodaje tego charakterystycznego zapachu). Wsypać jabłka do masy, dokładnie przemieszać.

Na patelni rozgrzać olej (dosyć dużo - w zależności od tego, jak grube będą nasze placki). Nakładać masę na patelnię, formując mniejsze lub większe placuszki. Smażyć na średnim ogniu - nie może być za duży, bo będą surowe w środku i za mały, bo będą pływały w tłuszczu. Smażyć na złoto i układać na papierowych ręcznikach. W ten sposób dużo tłuszczu się odsączy i nie będą takie tłuste.

Podawać polane łyżką śmietany, posypane cukrem-pudrem lub posmarowane nieśmiertelną Nutellą (chociaż ja Nutellę uważam za profanację tak wspaniałych placków, chłopcy nie chcieli mnie

słuchać...)

Smacznego!